czwartek, 27 grudnia 2012

Sylwester 2012

Już za kilka dni najważniejsza noc w roku :) Każdy tę noc chce spędzić wyjątkowo i ekstra wyglądać. Na szczęście właśnie rozpoczęły się wyprzedaże i będzie można upolować fajne kiecki w atrakcyjnych cenach.
Poniżej przedstawiam Wam sukienki z sieciówek dla różnych typów sylwetek.

SYLWETKA A:

 
Topshop

 
Topshop


Dorothy Perkins 
   
SYLWETKA X:

 
Dorothy Perkins

 

Mango 

 
Top Secret 

SYLWETKA T:

  

H & M  

 
Mango

Mango


 
Topshop 


 
Topshop 

SYLWETKA O: 

Mango

Mango

Mango


 
Topshop

 
Topshop

Mam nadzieję, że podobają się Wam moje propozycje sylwestrowe :) 

pozdrawiam, 
hugesmile :)






piątek, 30 listopada 2012

PUNK NOT DEAD

 Ostatnio wiele sie dzieje w moim życiu :) rozpoczęłam studia na łódzkiej ASP, a ponadto odbywam staż w magazynie modowo-lifestylowym. Dlatego też mam teraz więcej czasu na ogarnianie różnych informacji modowych i jedną z nich jest powrót mojego ulubionego stylu, czyli PUNKA.

Punk swój początek miał w latach 60., a w wolnym tłumaczeniu oznacza po prostu śmieć. Wywodzi się z muzyki punk. Pierwszym zespołem z którym się kojarzy to Sex Pistols i jego menedzerem Malcolmem McLarenem. Główną ideą punka był bunt z wszelkimi instytucjami, policją, instytucją rodzinnną itp.

Elementami "wyglądowymi" charakterystycznymi dla punka są glany, irokez, rurki, skórzana kurtka, ćwieki, agrafki, szelki, melonik, kratka, panterka, flaga, t-shirty z nadrukami, paski, zrippowane jeany itd.

Obecnie projektanci tworzący ubrania w stylu punk jedynie inspirują się dawnymi, prawdziwymi punkami. W ich projektach możemy zauważyć jedynie elementy związane z punkiem. W tym stylu tworzy Viviene Westwood, która jest królową punka. Poza nią eksperymentuje z tym stylem Versace, Johny Galiano, Ungaro, Rag&Bone, Balmain i inni.

Bardzo znaną kreacją w stylu punk jest sukienka Elizabeth Hurley:

  
Elizabeth Hurley 

 
Agyness  Deyn 

 
Anja Rubik 

 
Gwen Stefani 

 
Gwen Stefani 

 
Gwen Stefani  

A już niedługo w sklepach H&M pojawi się kolekcja inspirowana punkiem:  

 


Pozdrawiam cieplutko, 
HUGESMILE ;D






poniedziałek, 29 października 2012

Fashion Week cz.2.

W części drugiej postanowiłam pokazać Wam swoją stylizację "fashionweekową". Korci mnie niesamowicie, żeby pokazać również moją siostrę, ale zagroziłam mi, że jeśli cokolwiek co dotyczy jej ujawnię to będzie ze mną źle, a na pewno na wiosnę będę jechać sobie sama do Łodzi :D ok, a więc nie ma nic... tylko ja ;P
    W moim outficie wykorzystałam wszystkie moje najdziwaczniejsze elementy garderoby, aby stworzyć z tego coś "niezwykle" pokręconego. Wydaje mi się, że udało mi się, bo nie tylko robiono mi zdjęcia, ale co najlepsze miny (dziwne !) co niektórych uczestników świadczyły o tym, że jest DOBRZE !!! Oceńcie sami, mam nadzieję, że Wam się spodoba :)




bluzka - szafa mamy/ spodnie H&M/ pasek H&M/ buty deezee.pl/ opaska Reserved/ zegarek NY 


A jeszcze coś dla duszy, czyli zdjęcia z wystawy Fashion Weeka: 




 
moje ulubione (to wyżej oczywiście)













Mam nadzieję, że napoiliście duszę tymi arcydziełami :)

Pozdrawiam i już zapraszam na część 3.
hugesmile :)

niedziela, 28 października 2012

Fashion Week Poland cz.I.


Wczoraj, tj. 27.10. wyruszyłam po raz drugi z moją siostrą szukać wrażeń w Łodzi na Fashion Week Polska. Poprzednio byłyśmy na wiosnę i tak nam się spodobało, że postanowiłyśmy odwiedzić to miejsce jeszcze raz, tym bardziej, że sobotnie pokazy zapowiadały się interesująco.


 

 

Z tego względu, że jakoś szczególnie się nie spieszyłyśmy i najpierw pojechałyśmy do naszego hostelu Wiktoriańskiego (super wnętrza !!!) zostawić rzeczy, zdążyłyśmy dopiero na pokaz Pauliny Plizgi, odbywający się o godzinie 13.00, był to ostatni pokaz w strefie "OFF".  

PAULINA PLIZGA 

 


 \

W kolekcji Pauliny Plizgi dominowała kremowa biel, złoto, czerń. Kolekcja była jednocześnie nowoczesna, ale również dosyć pierwotna. Kroje ubrań proste, czasami talia przepasana była paskiem z tego samego materiału co reszta stroju. Ogólnie kolekcja była całkiem ciekawa, a stroje spokojnie mogłyby zagościć na naszych polskich ulicach. Na końcu co było najbardziej szokujące modele i modelki wyszli na wybieg z paczkami frytek, które spożywali. Prawdopodobnie miało mieć to wymiar symboliczny, oznaczający "przegryzienie" mody. Opinie na ten temat zostawiam Wam ;)   


NENUKKO

Kolejnym pokazem, który zobaczyłyśmy był pokaz Nenukko o godzinie 15. Oj toż to był dziwny pokaz, chociaż w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Modele/ki spacerowali niczym roboty po wybiegu w bardzo odrębnym stylu od standardowego, gdyż ich droga miała różne przystanki, pokazywali się bliżej uczestnikom pokazu. Dzięki czemu można było lepiej przyjrzeć się ubraniom i nawet czasami chwilę zastanowić się, zanim czmychnęła nam dana postać przed oczami, a potem znikła, tym razem było inaczej, modeli na wybiegu było więcej w każdym punkcie był ktoś kogo strój można było obejrzeć, przyznam się, że nie spotkałam się jeszcze nigdy z takim prezentowaniem kolekcji, a ten był ciekawy, więc pochwalam.  













 


TOMAOTOMO BY TOMASZ OLEJNICZAK 

Pokaz Tomka Olejniczaka oglądałam z wielkim sentymentem, gdyż właśnie o samym Tomku napisałam swój pierwszy post ( link do posta http://smile-of-girl.blogspot.com/2012/05/polska-marka-tomaotomo.html ). Pokaz był nacechowany kobiecością. Projektant bardzo ładnie podkreślił ją za pomocą ubrań. Motywem przewodnim kolekcji była kremowa biel oraz metalowe elementy ozdobne. Gwiazdą Olejniczaka była Magda Steczkowska, która przeszła po wybiegu dość energicznie i właśnie na jej kobiecych kształtach sukienka Tomka prezentowała się doskonale.Oznacza to, że projektant tworząc kolekcję tworzył ją dla kobiety, zwracając uwagę na kształty oraz sposób poruszania się. 

Ze względu na niezbyt dogodne miejsce nie mam zdjęć :( 

Tylko jedno udało mi się pstryknąć jako takie :) 



MALDOROR 

Jakież negatywne emocje targały mną po wypowiedzi projektanta nt. Pani Waśniewskiej (mama Madzi z Sosnowca), która rzekomo miała pojawić się na wybiegu, ale czy tak było? no właśnie nie, więc trochę byłam rozczarowana, gdyż nie tylko projektant się wypowiadał o słynnej pseudo modelce  ale również osoba związana z przygotowywaniem FW. No nic... oczywiście, Maldoror nie byłby sobą gdyby "czegoś" nie wymyślił, więc na początku pokazu, wyszła grupa modeli/ek i w ciemności przeszli przez wybieg, co oczywiście wywołało u mnie "burze myśli", chociaż jak na Maldorora to było możliwe, że to po prostu będzie pokaz po ciemku, ale jednak nie... następnie co niektórzy modele przeszli po całym wybiegu, a niektórzy tylko do połowy i nara... hm... ok, jakież było moje zdziwienie gdy jednak wszyscy modele po kolei przeszli dość energicznie po całym wybiegu. Mimo tych atrakcji, pokaz bardzo mi się podobał. Ubrania oczywiście odjechane jak to na tego projektanta przystało, ale naprawdę fajne. Niektóre ubrania domyślam się, że zostały wykonane z materiału przeznaczonego do produkcji pianek do nurkowania. Jak zwykle królowała biel, srebro oraz czerń. 






AGATA WOJTKIEWICZ  

Nikt nie zrozumie kobiety tak jak inna kobieta... Kolekcja stworzona przez projektantkę była oczywiście bardzo kobieca, uwodzicielska, rozbudzająca zmysły. Wiele zakryto, ale tam i ówdzie wiele również pokazano. Na wybiegu królowała czerń, biel, stare złoto, srebro.






to be continued... 

pozdrawiam, 
hugesmile :)