niedziela, 13 maja 2012

Polska marka: TOMAOTOMO

    Marka Tomaotomo założona została w roku 2011w Poznaniu przez Tomka Olejniczaka, projektanta młodego pokolenia. Już po debiutanckim pokazie, który odbył się w poznańskim Spocie (11 czerwca 2011) zawrzało. Celebryci zaczęli ustawiać się w kolejki po idealnie skrojone świeże, delikatne, zmysłowe i nieco szlachetne ubrania. I tak oto fankami marki stały się: Weronika Książkiewicz, Ewa Kasprzyk, Ilona Felicjańska, Grażyna Wolszczak, Halina Mlynkova, Ramona Rey i wiele innych.

   Tomek Olejniczak od samego początku podąża swoją drogą i ma swoją ściśle określoną wizje mody. Jak sam mówi kobieta, która chce ubierać to kobieta owiana tajemnicą, której projektant nie chce odkryć, chce ją jedynie pokreślić i wydobyć z niej odważną subtelność.

A oto debiutancka kolekcja marki Tomaotomo:

Mała, duża dziewczynka w niezwykle pięknej i delikatnej koronce oraz spódnicy jakby malowanej przez samego Moneta. Skojarzenie z "Nenufarami". 


Cudowna faktura, niesamowicie kojarzy mi się z emocjami z chyba najbardziej sławnego obrazu Cloude'a  Monet, czyli "Krzyku"



Gdyby nie moja wielka miłość do przepychu mogłabym śmiało powiedzieć, że byłaby piękną suknią ślubną
 
oraz najnowsza kolekcja: 







    Reasumując, muszę przyznać, że projekty Tomka Olejniczaka zachwycają. Ujął mnie nie tylko formą, barwą, fakturą materiału, ale przede wszystkim jakością, a jakość jest to właśnie ten czynnik za który tak bardzo kocham ubrania od projektantów. Każdy element ubioru jest starannie wykonany to nie jest jakaś "masówka". U Tomka przebija właśnie jakość zarówno materiału, jak również wytworzenia. 
    Projekty Olejniczaka genialnie wpasowują się w lukę stworzoną przez innych projektantów, to bardzo dobrze. Każdy projektant powinien mieć swoje indywidualne podejście do mody i jej kreowania. Pamiętajmy o tym, że projektant to artysta, a artysta ma swoje arcydzieła, więc poczujmy się godni nosić te wspaniałe ubrania i wpierajmy modę polską. 

x.o.x.o. 

hugesmile

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz