niedziela, 2 września 2012

you're bad girl

     "aby być niezastąpionym trzeba zawsze być odmiennym" te słowa wypowiedziane przez sławetną Coco są dla mnie, jak co dla niektórych mantra. Odmienność...wiele osób sili się, by być innym, niepowtarzalnym. Niestety, bądź stety jestem jedną z takich osób. Męczy mnie monotonia, jednolitość, uporządkowanie. Chaos to mój dom. Przypuszczam, że nie tylko ja w nim mieszkam. Coraz częściej zauważam, że chcemy być inni, chcemy się wyróżniać. Niektórzy wymyślają sobie jakieś nietypowe hobby, inni zmieniają i przewartościowują całe swoje życie, a jeszcze inni chcą wyrażać swoją "niezwykłą i niepowtarzalną" osobowość poprzez styl ubierania. Hm...jeśli o mnie chodzi, chyba jeszcze nie znalazłam złotego środka, ale czuję, że jestem coraz bliżej... Jeśli masz tak jak ja ;) to wydaje mi się, że warto spróbować i odkryć siebie tak "na  całego". Nie ukrywajmy się za szablonami, za tym dzikim pędem.  Stańmy, przestańmy myśleć o jutrze, pomyślmy o dziś, co ja i Ty możemy zrobić dla siebie, aby zostać "niezastąpionym".










  







 





 


 

marynarka, koszulka - H&M/ leginsy - no name/ buty - Centro/ zegarek - NY

Hug, hug ;D 

hugesmile

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz